Spotykając wiele kobiet na swojej drodze – wiele z nich mówi o niezależność. Co to jest ta niezależność??

Okazuje się, że dla każdej kobiety znaczy to coś innego – niektóre chcą mieć swoje pieniądze i być niezależne od męża – niektóre niezależność traktują, jako wolność wyboru czasu, który poświęcają pracy. Te najczęściej wybierają własną firmę, albo wolny zawód. Dla niektórych z nas niezależność to możliwość dokonywania właściwych wyborów, TWOICH wyborów.

To, co łączy te kobiety to możliwość spełniania swoich marzeń i pasji. Spełniają się, jako matki, żony, właścicielki firm, artystki i każda z nich na swój sposób dąży do swojej niezależność.

Zastanawiam się czy nasza niezależność nie jest czasami utopią …. Chcemy jej na pokaz, na pozór, bo jest modna, bo się o tym dużo mówi, a tak naprawdę wolimy chodzić ścieżkami, które już zostały wydeptane, a najlepiej, żeby jeszcze ktoś przeprowadził nas za rączkę.

Wygodniej jest być zależnym, oddać odpowiedzialność za siebie komuś innemu, kogo znamy i komu ufam. Nie wysilać się, nie pracować, nie zabiegać. Dramat się zaczyna, kiedy tej osoby zabraknie – taka kobiet jest wtedy jak dziecko we mgle. Musi na nowo nauczyć się życia i przychodzi jej to bardzo trudno.
Czym dla Ciebie jest niezależność – co dla Ciebie znaczy to słowo?

Okazuje się, że niezależność finansowa jest kluczem, jeżeli jej nie ma, każda inna jest złudna.
Czy zastanawiałaś się kiedyś ile potrzeba Ci pieniędzy by być niezależną?

By czuć się bezpiecznie powinnaś mieć osłonę finansową. Załóżmy, że dzisiaj tracisz prace, albo bankrutuje Twoja firma – ile czasu zajmę Ci znalezienie nowego płatnego zajęcia? Warto, żebyś w tym czasie miała osłonę finansową na pokrycie swoich bieżących wydatków. Większość ludzi czuję się bezpiecznie, jeżeli ma środki na pokrycie wydatków przez trzy do sześciu miesięcy.

Przeanalizuj swoje miesięczne wydatki:

Koszty utrzymania:                                                      Koszty zawodowe:

Czynsz……………                                                           Czynsz…………

Żywność, artykuły domowe ……….                    Utrzymanie biura ………..

Samochód ……….                                                       Pensje ……….

Telefon ……….                                                            Telefon………

Spłata kredytów ………                                                Spłata kredytów

Pozostałe wydatki ……..                                              Pozostałe wydatki …..

Zsumuj wszystkie swoje miesięczne wydatki i pomóż tą kwotę prze liczbę miesięcy, w których będzie Ci ona potrzebna.

Wydatki * miesiące bez dochodu = FINANSOWA OSŁONA

Przykładowo miesięcznie wydajesz 2000 zł * 3 mc = 6 000 zł

Ta kwota to Twoje absolutnie minimum – TWOJA FINANSOWA OSŁONA. Z tą kwotą będziesz spokojnie mogła pozwolić sobie na poszukanie nowego zajęcia. Ta kwota zapewni Ci poczucie bezpieczeństwa i nie wpadanie w panikę – a co teraz będzie!

Osłonę finansową powinna mieć każda z nas – a, co najważniejsze – nigdy, nie powinnaś korzystać z tych pieniędzy, nie wolno Ci ich podbierać.

Osłona finansowa jest preludium do niezależności.