Wujek dobra rada – czyli uważaj kogo słuchasz

Na moich seminariach spotykam wiele odważnych i fascynujących kobiet. Zauważyłam jednak pewną prawidłowość. Jeżeli kobiety decydują się na pewną zmianę w swoim życiu to często pytają o radę, a te które pytają często NIE decydują się na zmianę.

Z kolei te które nie pytają, robią swoje i wygrywają!

Jak to się dzieje?

Jeżeli dzielisz się swoim świetnym pomysłem z koleżanką z biurka – to nagle widzisz strach w jej oczach, zostajesz  zasypana mnóstwem wątpliwości. Zaczyna się przenoszenie jej lęków na Twoją osobę – a jeżeli Ci się nie uda? Gdzie Ty znajdziesz pracę? A co jeśli zbankrutujesz? Jak Ty sobie poradzisz z prowadzeniem firmy? Przecież to księgowość, tyle załatwiania, wynajem lokalu, weź daj sobie spokój. Źle Ci tutaj? Dobrze zarabiasz…

Lub też – oj wymyślasz, daj sobie spokój,  przecież nasza praca jest fajna.

Słyszałaś to?

I teraz masz na głowie nie tylko swoje obawy, ale również obawy rodziny i przyjaciół.  To „dobre rady” powodują, że kobiety tkwią w zawodach które nie przynoszą im satysfakcji i są mało płatne. Otaczają się i słuchają ludźmi którzy nie wspierają ich wizji. Wizji przyszłości.

Oczywiście Ci którzy próbują Ci radzić – znają się na wszystkim – !!!UWAGA!!! wszystko wiedzą i są najlepsi w dziedzinie w której Ty chcesz otworzyć własną firmę. Być może wcale nie chcą dla Ciebie źle. Wręcz przeciwnie, kierują się zazwyczaj szlachetnymi pobudkami. Jednak odwodząc Cię od pomysłu na usamodzielnienie się, często usprawiedliwiają samych siebie i swoją sytuację. Wskazówki Twoich „przyjaciół” odzwierciedlają ich słabości i lęki. Poza tym, jeżeli zdecydujesz się na coś swojego powstanie bardzo poważny problem  – z kim Twoja koleżanka będzie co rano powtarzała rytuał parzenia kawy?!

Na swojej drodze spotykamy różnych ludzi – o dziwo więcej jest tych na „nie” niż na „tak”, ale przecież to Ty decydujesz jakimi ludźmi się otaczasz. Czy są to małostkowi sceptycy, czy pozytywni optymiści tryskający energią? Pamiętaj, że środowisko ma największy wpływ na Twoje samopoczucie.
Moja dobra rada:  Nigdy nie przyjmuj rad od osób, które nie osiągnęły, tego co Ty chcesz osiągnąć

A Ty Czytelniku udzielasz czy słuchasz  rad?